Wierzbowski Eversheds Sutherland uruchamia Platformę LegalTech oferującą aplikacje wspierające pracę działów prawnych, finansowych i compliance

W lipcu 2019 roku kancelaria Wierzbowski Eversheds Sutherland uruchomiła Platformę LegalTech, w ramach której oferuje opracowane przez swoich prawników narzędzia mające na celu zautomatyzowanie, ułatwienie i przyśpieszenie pracy prawników in-house, szefów działów compliance oraz innych osób odpowiedzialnych za określone kwestie prawne w przedsiębiorstwach. Narzędzia stanowią wsparcie w zakresie codziennych, powtarzalnych czynności, są również odpowiedzią na potrzeby wynikające z nowych regulacji prawnych. Platforma dostępna jest pod adresem legaltech.eversheds-sutherland.pl

 

Aplikacje powstały w oparciu o wieloletnie doświadczenie ekspertów kancelarii oraz szczegółowe rozpoznanie potrzeb biznesowych klientów. Jak mówią twórcy Platformy, klienci kancelarii często podkreślali, że brakuje im rozwiązań, które odpowiadają na bieżące potrzeby i odciążają od codziennych, powtarzalnych czynności.

W chwili startu Platformy znajdują się na niej trzy narzędzia: IBBOX Screen, MDR Scan i Outsourcing Scan, dostępne również w wersji na telefon. W najbliższym czasie lista produktów będzie się zwiększać. Kancelaria planuje uruchomić wkrótce również wersję angielską Platformy.

– Platforma zawiera narzędzia, które mają ułatwić i usprawnić radzenie sobie z kwestiami prawnymi. Sam pomysł na nią wywodzi się z praktyki. Gdy byłem dyrektorem departamentu prawnego w zakładzie ubezpieczeń zauważyłem, że są procesy, które można zautomatyzować. Niektóre pytania czy materiały do weryfikacji często się powtarzają. Trochę szkoda pracy radców prawnych na tak powtarzalne czynności. Wprawdzie narzędzia IT nie są w stanie zastąpić prawników, to jednak mogą bardzo pomóc przy wstępnej analizie zagadnienia. Dzięki nim właściciele biznesowi otrzymują  konkretną pomoc merytoryczną, a prawnicy wewnętrzni mogą skoncentrować się na najważniejszych zadaniach. Opracowując koncepcję naszej platformy i narzędzi, jakie będziemy chcieli oferować, spędziliśmy wiele godzin na rozmowach z naszymi klientami, by poznać ich oczekiwania. Chcieliśmy, by funkcjonalności odpowiadały ich codziennym potrzebom i specyfice branży, zapewniając jednocześnie łatwość, wygodę i bezpieczeństwo użytkowania. Zaczynamy od aplikacji, które wydały nam się najbardziej potrzebne. Proces rozpoznawania schematów podatkowych jest tak zawiły, że bez elektronicznego „pomocnika” naprawdę trudno go prawidłowo przeprowadzić. Podobnie skomplikowane jest podejmowanie decyzji związanych z outsourcingiem ubezpieczeniowym. Nasze narzędzia niejako prowadzą za rękę przez wszystkie zawiłości – mówi Paweł Stykowski, szef zespołu usług finansowych i compliance, pomysłodawca Platformy.

Opracowane przez kancelarię narzędzia są odpowiedzią na aktualne problemy i wyzwania, przed jakimi stoją przedsiębiorcy, jak np. obowiązek raportowania schematów podatkowych. Jedno z narzędzi pomaga w zidentyfikowaniu, czy dane uzgodnienie jest schematem podatkowym. Przeznaczone jest dla wszystkich podmiotów zobowiązanych do raportowania schematów podatkowych.

– Znowelizowana Ordynacja Podatkowa od 1 stycznia 2019 roku przewiduje obowiązek raportowania do Szefa Krajowej Administracji Skarbowej informacji o schematach podatkowych (MDR – Mandatory Disclosure Rules). Za nieprzekazanie właściwym organom informacji i danych dotyczących schematów podatkowych albo przekazanie ich po terminie grozi kara grzywny – w 2019 roku może ona wynieść do 21 600 000 zł. Tymczasem dane pochodzące z Ministerstwa Finansów wskazują, że od początku roku do końca marca podatnicy złożyli 702 informacje o schematach podatkowych, w tym większość błędnych. Zdarza się, że opis schematu to zaledwie 1–3 zdania, co jest niezgodne z przepisami i oczekiwaniami organów skarbowych. Na dzień startu Platformy nie są jeszcze znane dane statystyczne dotyczące drugiego kwartału – mówi Anna Derdak, szef praktyki podatkowej w Wierzbowski Eversheds Sutherland. Podkreśla też, że przygotowane przez kancelarię narzędzie ułatwia i przyspiesza dokonanie analizy przepisów, prowadząc przez kolejno następujące po sobie przesłanki. Co istotne, plik w formacie PDF, który jest generowany po dokonaniu analizy, dokumentuje jej przebieg.

– Wdrażanie nowych technologii w kancelariach stało się koniecznością, zwłaszcza w sytuacji, gdy klientami są osoby, które wychowywały się z technologią, nigdy nie żyły bez niej, które korzystają z tych rozwiązań w życiu prywatnym i zawodowym. Tacy klienci mają podobne oczekiwania również w stosunku do nas, prawników – oczekują szybkości, precyzyjności i elastyczności, większej wydajności i korzystnej ceny. Prawnicy, którzy zignorują konieczność wprowadzania rozwiązań technologicznych tak do swojej własnej pracy, jak i do oferty dla klientów, za kilka lat nie będą w stanie świadczyć usług na oczekiwanym przez wszystkich poziomie. Nieuchronne na naszym rynku jest odejście od „usług szytych na miarę” w kierunku ich komodytyzowania poprzez standaryzację, systematyzację i konfekcjonowanie. Klienci nie są zainteresowani płaceniem za ponowne wynalezienie koła i mogą czerpać wiedzę z odpowiednich rozwiązań, aby działać samodzielnie w złożonym otoczeniu regulacji prawnych. Produkty przygotowane przez naszych prawników pomagają w tym, pozwalając na robienie skomplikowanych analiz przez dokonywanie wyborów tak lub nie – mówi Ewa Szlachetka, partner współzarządzający Wierzbowski Eversheds Sutherland. – Na co dzień pracujemy dla innowatorów, dlatego sami musimy aktywnie podchodzić do innowacji. Nie tylko o nich mówić, ale i wdrażać je u siebie, by nadążać za coraz szybciej rozwijającym się rynkiem i coraz bardziej nowoczesnymi klientami. Przyszłość jest przed tymi, którzy wykażą się pomysłowością, otwartością i gotowością na zmiany w zakresie formy świadczenia usług – dodaje.

Jak podkreśla Paweł Stykowski, pomysłodawca Platformy, technika w dzisiejszych czasach jest tak zaawansowana, że granicą jej wykorzystania są często wyłącznie granice naszej wyobraźni. Stworzona przez nas Platforma nie stanowi technologicznego przełomu – jest wykorzystaniem istniejącej technologii do celów, o których nikt wcześniej nie pomyślał. Umieszczone na niej aplikacje mają z jednej strony odciążyć prawników wewnętrznych od zadań powtarzalnych, a z drugiej – stanowić pomocne narzędzie pracy dla osób niebędących prawnikami, które w ramach swoich obowiązków stykają się z kwestiami prawnymi.